26 lip 2016

Jak przetrwać w lesie?

Las - kompleks roślinności swoisty dla danego kontynentu geograficznego... A może: las - oaza ciszy i spokoju, z domieszką promieni słonecznych przeczesujących bujną roślinność, refrenem najnowszej pieśni fruwających przyjaciół, szczyptą porannej rosy, garścią jagód, kilogramami grzybów i... chyba na tym moja poetyckość w odniesieniu do przyrody się kończy. Dzisiejszy post jest uzupełnieniem vloga, dlatego też do niego pierwszego odsyłam. Jeśli już jesteście po obejrzeniu wiecie, co zabrać ze sobą do lasu, jak się ubrać oraz czego unikać (przypominam - wielkie bąki są złe), natomiast teraz zapoznacie się z kilkoma zasadami przetrwania, na czele z doskonale wszystkim znaną "Kto spotyka w lesie dzika, niech na drzewo szybko zmyka". Jesteście gotowi na dziką karuzelę śmiechu? Zapraszam! PS. Uprzedzając pytania, odpowiedź brzmi: nie. Niżej nie znajdziecie żadnych informacji na temat szukania Pokemonów w lesie. 



1. W lesie nie ma toalet i wiążą się z tym dwie rzeczy. Pierwsza - przed wycieczką do lasu radzę opróżnić pęcherz. Druga - nie jedźcie jagód czy borówek prosto po zerwaniu z krzaka. Dlaczego? Bo zwierzęta też się załatwiają, nie ma w tym nic dziwnego, a o ile człowiek raczej myśli o tym, co robi (choć nie zawsze), tak nasi leśni przyjaciele raczej na pewno tego nie robią. Wystarczy zabrać ze sobą dwie butelki wody - jedną do picia, długą do przepłukania owoców lub umycia rąk.

2. Spray przeciw kleszczom i komarom może okazać się twoim najlepszym przyjacielem. W końcu ostrożności nigdy za wiele, a na pewno nie chcesz przez następne kilka dni ciągle się drapać (lepsza opcja), albo co gorsze - wylądować w szpitalu z podejrzeniem boreliozy. 

3. Nie jedz podejrzanych owoców. Chyba, że chcesz skończyć jak trybutka z z Dystryktu Piątego. Nie czytałeś/aś "Igrzysk Śmierci" i pewnie nie wiesz, o co chodzi? Ehh, pozwól, że ci wytłumaczę. Liszka, bo tak ją nazywano, zjadła łykołaki (odmiana trujących jagód). Wystarczy zjeść jedną, malutką kuleczkę, aby umrzeć na miejscu. Zanim zaleje mnie fala hejtu, że to tylko film, uprzedzam: w polskich lasach również mamy silnie trujące owoce, m. in. konwalię majową, trzmieliny czy wawrzynka wilczełyko.

4. A jeśli już spotkasz dzika to przede wszystkim nie panikuj lub co gorsza - nie podchodź i nie karm zwierzaka. Najlepiej spokojnie oddal się, aczkolwiek możesz także stać bez ruchu - przeczekać sytuację. 

5. Zabłądziłaś/eś? Niech zgadnę - na dodatek nie masz zasięgu w telefonie? Podobnie jak w poprzednim przypadku - nie panikuj. Jeśli poinformowałaś/eś kogoś o swojej wyprawie (powinieneś to zrobić!) to zostań w miejscu i czekaj na pomoc. Staraj się hałasować, w miarę możliwości oznacz miejsce pobytu, a przede wszystkim nie biegnij na oślep, bo tylko jeszcze bardziej się zgubisz. A jeśli już jesteśmy przy niefortunnych wypadkach, nigdy nie oddalaj się od ścieżki, a najlepiej nigdy w ogóle jej nie opuszczaj i jeśli jeszcze na to nie wpadłaś/eś - nie wybieraj się sam/a do lasu, którego nie znasz.

6. W przypadku ukąszenia przez żmiję obejrzyj ranę. Jeśli ma postać dwóch punktowych skaleczeń, krwawi, towarzyszy jej silny ból, obrzęk i zasinienie - prawdopodobnie doszło do zakażenia. Należy zabezpieczyć ją opatrunkiem jałowym, a następnie jak najszybciej dostać się do szpitala. Pod żadnym pozorem nie wysysaj jadu, rozcinaj rany nożem, stosuj lód lub opatrunek uciskowy.

7. Po powrocie do domu od razu zmień ubranie (nawet jeśli był to najbardziej stylowy outfit), wsadź je do pralki, a sam/a obejrzyj dokładnie cało ciało i poproś kogoś, aby sprawdził ci głowę, czy bliżej nie zaprzyjaźnił się z tobą kleszcz.

8. Nie śmieć, bo jeśli ty zostawisz po sobie pamiątkę, a potem jeszcze kilka innych ludzi, to za którymś razem twoja ulubiona polanka będzie jednym wielkim wysypiskiem. Założę się, że z obrzydzenia nie przetrwasz na nim nawet godziny.

Lubisz las? Jak często go odwiedzasz?
UDOSTĘPNIJ TEN POST
Szablon stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.